Stworzyłem już kilka stron internetowych na różnych etapach mojej przemiany. I przyszedł czas na coś nowego . Do założenia niniejszej strony zainspirował mnie przyjaciel, który zasugerował, że dobrze by było, abym stworzył nową czytelną stronę dla odbiorców, którzy niekoniecznie zajmowali się przez długi czas duchowością i niekoniecznie potrzebują praktyk duchowych, przez której ja sam przechodziłem, ale są gotowi na kwantowy skok w swojej świadomości. I faktycznie, wszystkie moje dotychczasowe strony obfitują w wiele duchowych praktyk i narzędzi, które mogą służyć jednym, ale niekoniecznie muszą być potrzebne innym. I tak zaczął kiełkować pomysł stworzenia nowej prostej intuicyjnej strony z łatwo dostępnym sklepem i moją ofertą.
Gdy zastanawiałem się nad nazwą, moja żona Maria zasugerowała mi stworzenie strony z imieniem i nazwiskiem. Na początku pojawił się we mnie opór…
– Przecież nie jestem Rafałem – pomyślałem – tylko czystą nieograniczoną świadomością niezwartą w ciele ani ludzkiej tożsamości.
Choć z jednej strony wiedziałem, że to prawda, to z drugiej strony zauważyłem, że nadal jeszcze osądzam ową „ludzką tożsamość”. Przez wiele lat moja przemiana koncentrowała się bowiem na uwalnianiu od tejże tożsamości, a więc myśl, że mógłbym tak otwarcie używać swojego imienia i nazwiska wydawała mi się początkowo trudna do przyjęcia. Chwilę potem jednak pomyślałem:
– Co za cudowna okazja, żeby zatoczyć pełne koło, powrócić do Rafała, zaakceptować go całkowicie i pozwolić mu stać się ucieleśnieniem i ekspresją tej nieograniczonej boskiej niematerialnej Rzeczywistości?
I tak powstała niniejsza strona, która w pewnym sensie reprezentuje nowy etap w moim życiu. O ile poprzednia strona https://niebonaziemi.org traktuje o integracji ducha, umysłu i ciała, o tyle strona https://rafalwerezynski.pl nie tylko wyraża proces integracji, ale przede wszystkim UCIELEŚNIANIA, czy też BYCIA tym, KIM JESTEM.