W filmie tym mówię o zmartwychwstaniu jako zaskakującym przeskoku w Nowe, gdy już nie winimy nikogo ani niczego, lecz puszczamy kontrolę, decydujemy się zaufać i poddajemy się Źródłu Miłości, które nigdy nas nie opuściło…
Miłość nigdy nas nie opuściła
29
mar